Od wieków nie rysowałem, dlatego zdziwiłem się, gdy koleżanka poprosiła mnie o wykonanie zlecenia, seksowna kobieta, antena i elektrownia atomowa jako dodatek dla Włóczykija w górach. Grafika na koszulkę.
Po kilku latach ołówek w dłoni trzyma się nad wyraz ciężko, dlatego rysowałem przez większą część kwietnia.
Pierwsza wersja, kobieca twarz to wyzwanie, dlatego jej nie ma
Wersja finalna, nie jestem zadowolony ze szczegółów, oraz kolorów, ale pierwsze jeszcze będę ćwiczył, jeśli znów nie wypuszczę ołówka z rąk. Kolory kładłem pierwszy raz w życiu.
środa, 4 maja 2016
Bryza nad Kielcami
Ładny, ciepły wtorek. Dzień w sam raz na latanie. Nie podszedłem do okna, gdy usłyszałem warkot silników, nie mam dziś entuzjazmu w sobie. Ale nawracający co chwilę samolot jednak wygonił mnie na powietrze, z aparatem oczywiście.
M28 krążył między lotniskiem w Masłowie a miastem, jak to się zdarza. Telefon na lotnisko wyjaśnił, że wojsko zrzuca skoczków. Loty trwały ok 2 godzin, pomimo zbliżającej się burzy. Ostatni raz słyszałem go po 14:30. Niestety nie miałem możliwości pojechać na lotnisko, może następnym razem.
Grzmiało z południowego zachodu. Zobaczymy czy polatają jeszcze później.
M28 krążył między lotniskiem w Masłowie a miastem, jak to się zdarza. Telefon na lotnisko wyjaśnił, że wojsko zrzuca skoczków. Loty trwały ok 2 godzin, pomimo zbliżającej się burzy. Ostatni raz słyszałem go po 14:30. Niestety nie miałem możliwości pojechać na lotnisko, może następnym razem.
Mapa z serwisu Mapa Burzowa Polski
Grzmiało z południowego zachodu. Zobaczymy czy polatają jeszcze później.
Subskrybuj:
Posty (Atom)