piątek, 15 maja 2009
sobota, 9 maja 2009
słuchaj Dźwiedźa
Wczoraj był dobry dzień, pierwszy dzień objazdu naukowego, Kraków, księgarnia, komiksiarnia i sklep modelarski.
Pod wieczór podstępnie zwabiony przez Dźwiedźa do Mundo Cafe zostałem wciągnięty w niezły projekt filmu dokumentalnego i poznałem część przyszłej ekipy aktorskiej. Ci ludzie sypali tekstami jak ze Sprzedawców lub Slackera! Sam bym nie napisał im tego lepiej.
Kilka luźnych pomysłów, modlitwa o inspirację i Mundo - jestem bliżej nakręcenia 90 minut niezłej zabawy niż zostania pieprzonym magistrem!
Nawet dziś na kontynuacji objazdu, po niezłym obiedzie w Sandomierzu Noirika i Truposzka są bliżej realizacji!
Entuzjazm mnie wypełnia jak burbon:P
Pod wieczór podstępnie zwabiony przez Dźwiedźa do Mundo Cafe zostałem wciągnięty w niezły projekt filmu dokumentalnego i poznałem część przyszłej ekipy aktorskiej. Ci ludzie sypali tekstami jak ze Sprzedawców lub Slackera! Sam bym nie napisał im tego lepiej.
Kilka luźnych pomysłów, modlitwa o inspirację i Mundo - jestem bliżej nakręcenia 90 minut niezłej zabawy niż zostania pieprzonym magistrem!
Nawet dziś na kontynuacji objazdu, po niezłym obiedzie w Sandomierzu Noirika i Truposzka są bliżej realizacji!
Entuzjazm mnie wypełnia jak burbon:P
środa, 6 maja 2009
początek końca
tak naprawdę ten tytuł jest pozytywny...
ostatni post był w listopadzie, zimowałem sobie w swojej głowie od tamtego czasu. lubię jesień, przedłuzyła mi się. dziś mamy pogodę listopadową, jest pięknie. tony szarości i tak nikną w ogrodzie mamy. więc wypuściłem się ze swojej głowy jakiś czas temu, przypomniałem sobie jak się pisze, w końcu zeskanuję swoją ikonografię aeronautyczną
zbliża sie czas rozwiązania magisterskiego. juz miałem ofertę pracy. z głowy mam kilka pomysłów na filmy w stylu Slackera. kręcimy psze państwa. zapraszam
i do wiosny!!!
ostatni post był w listopadzie, zimowałem sobie w swojej głowie od tamtego czasu. lubię jesień, przedłuzyła mi się. dziś mamy pogodę listopadową, jest pięknie. tony szarości i tak nikną w ogrodzie mamy. więc wypuściłem się ze swojej głowy jakiś czas temu, przypomniałem sobie jak się pisze, w końcu zeskanuję swoją ikonografię aeronautyczną
zbliża sie czas rozwiązania magisterskiego. juz miałem ofertę pracy. z głowy mam kilka pomysłów na filmy w stylu Slackera. kręcimy psze państwa. zapraszam
i do wiosny!!!
Subskrybuj:
Posty (Atom)